Dobranoc 11 maj 2014 |
Przez chwilę jeszcze patrzyła na targane wiatrem gałęzie W Domu było przyjemnie ciepło Spojrzała w stronę sypialni Michał był jeszcze w łazience Znów patrzyła przez okno Kiedy weszła do pokoju już się położył Nie zapalała lampki Wtuliła się w jego ramiona - Dobranoc – powiedział spokojnie - Dobranoc – szepnęła Zamknęła oczy i wsłuchiwała się w bicie jego serca… |
Komentarzy: 3 |